Na wstępie warto zaznaczyć, że Święta Bożego Narodzenia to rodzinny czas, na którego czekamy cały rok. Jestem zwolennikiem, aby w te wyjątkowe dni pojawiały się tradycyjne potrawy z świątecznego stołu. Złotą zasadą jest jednak kierowanie się rozsądkiem i zachowanie umiaru. Trzy świątecznie dni nie będą wtedy miały ogromnego znaczenia w kontekście naszej masy ciała. Błędem natomiast jest nadmiar spożywanych potraw ze względu na ich kaloryczność. Dla osób, które chciałyby choć w niewielkim stopniu „odchudzić” tradycyjne potrawy świąteczne przedstawiam kilka wskazówek.

Kilka wskazówek na odchudzone Święta Bożego Narodzenia

• Warto zrezygnować ze smażenia potraw i zastąpić je pieczeniem, zapiekaniem w papierze pergaminowym, duszeniem czy gotowaniem. W ten sposób możesz „zaoszczędzić” dużą ilość kilokalorii.
• Postaraj się zrezygnować z panierek do ryb i mięsa oraz do smażenia w głębokim tłuszczu. Pamiętaj, że możesz użyć wszystkie ulubione zioła i przyprawy bez limitu. Taka drobna zmiana pozwoli na przygotowanie dań ze znacznie mniejszą ilością tłuszczu i będzie mniej kaloryczna niż tradycyjna wersja. Przygotowałam przepis na karpia pieczonego, którego przepis znajdziesz tutaj.
• Cukier możesz zastąpić miodem naturalnym. Dużą popularnością w ostatnim czasie cieszy się także ksylitol oraz erytrytol, który możesz użyć do pieczenia ciasta.
• Tradycyjny barszcz czerwony, bigos z grzybami (bez kiełbasy, boczku i tłustego mięsa), czy ryba po grecku (pieczona bez wcześniejszego obsmażania w głębokim tłuszczu) nie są bardzo kalorycznymi daniami, możesz śmiało ich skosztować podczas świąt.
• Najbardziej tuczące potrawy to smażony karp z panierką, bigos z boczkiem i kiełbasą, śledzie w śmietanie lub oleju, kompot z suszu (ze względu na dodatek dużej ilości cukru) oraz słodkości – makowiec, sernik, ciasta. Przygotowałam przepis na świąteczne piernikowe muffiny, przepis znajdziesz tutaj.
• Spróbuj też ograniczyć lub najlepiej całkowicie zrezygnuj ze spożycia alkoholu, który pobudza apetyt oraz dostarcza „pustych kalorii”. Jeśli już decydujesz się na jego spożycie to warto, aby był to kieliszek wytrawnego lub półwytrawnego wina czerwonego.

Chcesz poprawić swoje nawyki żywieniowe ale nie masz pomysłu jak wprowadzić je w życie ? Zapraszam na indywidualną wizytę do poradni dietetycznej w Poznaniu, Swarzędzu, Kępnie lub do Poradni ONLINE.